Загрузка страницы

Karkonosze Sudety Odrodzenie Przełęcz Karkonoska Lucnia Bouda BIleho Labe Pielgrzymy

Jeżeli film Ci się podoba - daj kciuk w górę.
Subskrybuj kanał jeżeli chcesz oglądać więcej filmów takich jak ten :)
Ja z przyjemnością będę tworzyć ich więcej ...

Wesprzyj mnie i moją twórczość na Patronite: https://patronite.pl/marzenianaszczycie
Staram się m.in. o lepszy sprzęt, być może będziesz w stanie pomóc w realizacji mojego Marzenia na Szczycie :)

Polub moją stronę na facebooku, gdzie zamieszczam różne ciekawostki i zdjęcia związane z górami: https://www.facebook.com/marzenianaszczycie

Nie lubię planów. I chociaż doskonale zdaję sobie sprawę z tego, jak bardzo są potrzebne, często planom mówię NIE. Właściwie to nawet nie ja … Moja natura, dość niepoukładana, chaotyczna i spontaniczna uwalnia się spod wszelkich, sztywnych ram. Prowadzi mnie tam, gdzie aktualnie ma na to ochotę. A że, ważne dla mnie jest utrzymywać z nią dobre relacje, nie robić jej na przekór, nie walczyć z nią, to zwykle osiągamy wspólnie jakiś konsensus. No dobra, czasami postawi po prostu na swoim, a ja tylko idę jej śladem..

Na szlaku byłam o godz. 19.00. Wyruszyłam typowo spod Wangu. Szlak pustoszał z każdą minutą. Przyjemna pustka, subtelny chłód i zasypiające słońce w soczystych, jeszcze letnich pomarańczach. Po 1 godzinie i 45 minutach zupełnie samotnej i intensywnej wędrówki, byłam już w schronisku Odrodzenie.

- No masz to, czego chciałaś, proszę - dzika, szalona naturo!
- No w końcu jesteśmy w domu! Sama powiedz, czy tu nie jest przyjemnie? Piętrowe łoże i to ten wyższy poziom! Do tego górskie gwiazdy za oknem, dobra książka na dobranoc.
- Tak, tak … Dlatego przyprowadzam Cię tu co rok i puszczam wolno. A Ty biegasz bez celu, jak te dzikie zwierze. W każdym kroku czując wdzięczność dla chwili, która jest.
- O tak! Chodźmy tam, gdzieś, daleko, wysoko i wyżej. Zobaczmy co jest tam i tam za tam. Pomoczmy stopy w strumieniu! No dalej! Poskaczmy po kamieniach! Wtulmy się w las. Zostawmy to, co było. Z przyjemnością nie wiedząc co będzie dalej!
- Przecież wiesz, że nie musisz mnie długo namawiać …

I tak było skakanie, wtulanie i inne górskie cudowności.

A tak trochę już bardziej poważnie … :)

Moja trasa, jak już wspominałam, zaczęła się w Karpaczu, przy Świątyni Wang. Kolejno niebieskim szlakiem wędrowałam aż do Polany. Kolejno skręciłam w prawo, na szlak żółty, kierując się na przez Pielgrzymy na Słonecznik. Tam podziwiałam zaróżowione wschodnie niebo ze Śnieżką i opadającymi na jej zbocza chmurami. A na zachodzie - niezwykły zachód w soczystych kolorach nad Szrenicą. Kolejno Odrodzenie (Przełęcz Karkonoska) i noc w schronisku :)

Z rana kierunek Petrova Bouda czerwonym (Głównym Szlakiem Sudeckim). Za Petrovą Boudą skręciłam w lewo na żółty szlak w stronę Moravska Bouda i dalej w dół doliną Sedmidoli aż do skrzyżowania z niebieskim szlakiem wiodącym do schroniska u BIleho Labe (1000 m.n.p.m.). Wzdłuż Białej Łaby (kolejna dolina - Dolina BIałej Łaby) przez schronisko u Bileho Labe, aż do schroniska Lucni Bouda. Stamtąd żółtym szlakiem aż do Równi pod Śnieżką, kolejną Strzecha Akademicka no i Karpacz :)

Link do trasy: https://mapy.cz/s/nuzoceceza

Dolina Białej Łaby to dolina pełna wodospadów, kaskad, stromych zboczy. Jest to kolejna polodowcowa dolina, położona między Śląskim a Czeskim Grzbietem po czeskiej stronie Karkonoszy.

Natomiast Dolina Sedmidoli to zupełnie rajsko-górska dolina w sercu Karkonoszy. Ogromna hala z pasącymi się kilkoma stadami czarnych i białych owiec. Przepływający po środku strumień. Bawiące się dzieci. Piękna architektura starych, drewnianych schronisk no i oczywiście góry otaczające to miejsce.

Nazwa doliny - ,,Sedmidoli” pochodzi najprawdopodobniej od wyróżniających się siedmiu dolin i została tak nazwana przez tutejszych pasterzy. Co ciekawe, przez 180 lat o ten rejon toczył się największy w Karkonoszach spór między Czechami a Śląskiem. Po stronie śląskiej - Schaffgotschowie, a po czeskiej ród Wallenstein. Jednak powodem takiej walki nie były walory krajobrazowe, a wartościowe skały, które skrywa ta dolina - a mianowicie rudy miedzi i żelaza. Konflikt zakończył się dopiero w XVIII wieku. Panowie śląscy zgodzili się odstąpić roszczeń do Sedmidoli za ziemie między Izerą, a Mielnicą po Harrachov.

W XV i XVI wieku w rejonie Kozich Grzbietów rozwinęło się górnictwo, głównie miedzi, srebra, ołowiu i arsenu.

Obecnie jest tam kilka czeskich chat, w których można nocować, są prywatne wyciągi udostępnione dla gości, a także stara kapliczka.

Podsumowując moją wędrówkę, w 24 h można:

🌲 wybłagać wolne u szefa
🌲 spakować się w 30 min
🌲 wyruszyć na szlak i dojść przed zmierzchem do schroniska
🌲 podziwiać górski zachód słońca x2
🌲 poranek spędzić na tarasie pomiędzy górami z ulubioną książką i kawą
🌲 hasać po pastwiskach przypatrując się łowcom 🐑
🌲 pomoczyć stopy w górskim strumieniu 👣
🌲 przejść 30 km i odkryć nowe szlaki
🌲 spędzić cudownie czas ze sobą lub z bliskimi

Polecam ☺️🙏🏻 Karkonosze w nieco czeskiej odsłonie

Dziękuję za przeczytania i oglądania!

Видео Karkonosze Sudety Odrodzenie Przełęcz Karkonoska Lucnia Bouda BIleho Labe Pielgrzymy канала Marzenia na Szczycie
Показать
Комментарии отсутствуют
Введите заголовок:

Введите адрес ссылки:

Введите адрес видео с YouTube:

Зарегистрируйтесь или войдите с
Информация о видео
6 сентября 2019 г. 9:45:36
00:08:56
Яндекс.Метрика