Загрузка страницы

Bilet do nieba - Gabriel Fleszar

Bilet do nieba - Gabriel Fleszar

Krawędzią dnia, na przekór własnym pragnieniom idę sam
By znaleźć ślad, bez celów, przyczyn, ot tak
Z rąk wypada, kończy ostatni lot nasz bilet do nieba
Teraz tylko cichy szept
Tak nie kobieto przecież wiesz

Ty wiesz co naprawdę myślę, ty wiesz, ty czujesz jak ja
Twój lęk pod powieką, zgaśnie zły dzień, zniknie, schowa się gdzieś
A strach pomieszany z czynem, nie liczy się nic
Ty wiesz ja tu wołam krzyczę ty gdzieś obok mnie zapadasz w ciszę

Krawędzią dnia, na przekór zwykłym pragnieniom idę tak
By znaleźć ślad otwartych nagich warg
Z rąk wypada, kończy samotny lot nasz bilet do nieba
Chyba nie wyjadę stąd tak chcę zostanę dobrze wiesz

Tylko my – nie liczy się nic tylko my

Ty wiesz co naprawdę myślę, ty wiesz, ty czujesz jak ja
Twój lęk pod powieką, zgaśnie zły dzień, zniknie, schowa się gdzieś
A strach pomieszany z czynem, nie liczy się nic
Ty wiesz ja tu wołam krzyczę ty gdzieś obok mnie zapadasz w ciszę

Ty wiesz co naprawdę myślę, ty wiesz, gdy czujesz jak ja

Wszechświat został za drzwiami, tylko my
Nasz bilet do nieba, tylko my

Видео Bilet do nieba - Gabriel Fleszar канала horyzont2011
Показать
Комментарии отсутствуют
Введите заголовок:

Введите адрес ссылки:

Введите адрес видео с YouTube:

Зарегистрируйтесь или войдите с
Информация о видео
17 ноября 2018 г. 20:10:27
00:03:57
Яндекс.Метрика