Litania Loretańska do Najświętszej Maryi Panny
O, najukochańsza Boża Rodzicielko, zawsze Dziewico, Maryjo, obfitująca w słodycz przedziwną, której umysł ludzki ani pojąć, ani wypowiedzieć nie zdoła. Oto ja, sługa Twój, z głębokim uczuciem serca mojego pokornie kłonię się przed chwalebnym tronem Twoim, wyniesionym ponad wszystkie chóry anielskie w królestwie niebieskim. Zasłużyłaś na ten tron, najczcigodniejsza Matko Boga, ponieważ zostałaś uznana za najpokorniejszą wśród wszystkich córek Jerozolimy i spodobałaś się Jego oczom, Dziewico bardzo piękna, gdyż nie było podobnej Tobie na całej ziemi. I ponownie skłaniam się przed podnóżkiem stóp Twoich, pragnąc z największą czcią pobożnymi ustami i czystym sercem pozdrawiać Cię i wychwalać. Ale wiem, o Matko wybrana, że nie jestem godzien oczu moich nieczystych, tak bardzo splamionych pożądliwością ciała, pożądliwością oczu i pychą żywota, podnieść ku najłaskawszej twarzy Twojej promieniującej boskim blaskiem i podziwianej przez całe wojsko niebieskie. Cała najgodniej jesteś ozdobiona pięknością i czystością warg Twoich, czerwonymi różami i złocistymi kwiatami zewsząd Cię otaczającymi. I dlatego zawstydzony jestem nieczystością moją, smutnie rozważając niegodność moją. Ale znów wobec ogromu Twojego miłosierdzia żywię głęboką i mocną nadzieję uzyskania rychło łaski i pełnego pojednania, gdy Ty łaskawie mi się ukażesz i za mnie wstawiać się będziesz. Cóż innego bowiem mogę odczuwać w stosunku do najmiłosierniejszej Matki i najsłodszej Dziewicy, jak tylko to, że Ona miłosiernie i ze słodyczą pociesza i mnie, i wszystkich grzeszników. Z powodu tej litości i łagodności uciekam się pod Twoją obronę, gdzie słabi otrzymują moc, a jeńcy wyzwolenie. Bądź więc miłosierną i dobrą Matką dla mnie i dla serca mojego, ażebym tak Ciebie szczęśliwie doświadczając, poznał Cię jako pocieszycielkę i najwierniejszą podporę wszystkich sług Twoich, pokładających w Tobie nadzieję.
Ponownie błagam Cię, najchwalebniejsza Matko Boża, Maryjo, abyś od tej teraz chwili aż do ostatniej mojej godziny nie znużyła się spoglądać na mnie z obliczem pogodnym i sercem słodkim, ale przyjęła mnie pod swoją obronę i święte ramiona swoje rozciągnęła po macierzyńsku nade mną, dokądkolwiek się udam. A kiedy nadejdzie mój dzień ostatni, którego daty nie znam, i godzina śmierci lęk budząca wielki, której ominąć nie mogę, o najłaskawsza Pani – pomnij na mnie wtedy i bądź obecna przy końcu mojego życia, pocieszając zalęknioną duszę moją. Osłaniaj ją przed wstrętnymi i nieczystymi duchami, aby nie śmiały się do mnie zbliżyć, gdyż Twoja łaskawa obecność wraz z mnóstwem aniołów i świętych raczy duszę moją nawiedzić. Zatroszcz się także, zanim odejdę z tego świata, by ubłagać Twoimi przeczystymi prośbami boskie oblicze Syna Twojego, którego tyle razy i tak ciężko obraziłem grzechami moimi. A potem przyjmij odpływającą z tego wygnania biedną duszę moją i wprowadź ją przez bramę niebios do radości raju. Postaw mnie przy sobie i mów do Syna swojego, Króla wszystkich wieków, słowo dobre i słodkie w mojej sprawie, owo błogosławione Zdrowaś, które otrzymałaś z ust Gabriela. Jego mocą racz mnie zachować w życiu i śmierci i pozwól mi to Zdrowaś, proszę, częściej pobożnym sercem odmawiać ku sławie i chwale miodopłynnego i błogosławionego Imienia Twojego. Przyjmij zatem błaganie sługi Twojego, które teraz przed Tobą wylewam, i spójrz na mnie, najmiłosierniejsza Matko Jezusa, Dziewico Maryjo, ponad wszystkich umiłowana, i pamiętaj o mnie zawsze. A jeśli czasem ja zapominam o Tobie, to bardzo mi się to nie podoba. Ale Ty nie zapominaj o mnie, Ty, która zrodziłaś Miłosierdzie dla wszystkich.
Żegnaj już, Dziewico Maryjo! Oto pozdrawiam Cię na kolanach, kłaniam się Tobie pobożnym skłonieniem i dziękuję Ci ze złożonymi rękami. Ażebyś tym chętniej wysłuchała modlitwę moją i wsparła ją, uczczę oblicze Twoje jeszcze jednym pozdrowieniem anielskim:
Zdrowaś Maryjo, łaski pełna, Pan z Tobą, błogosławionaś Ty między niewiastami i błogosławiony owoc żywota Twojego, Jezus. Amen.
(Modlitwa do Dziewicy Maryi o pomoc w godzinie śmierci - Tomasz a Kempis)
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Maryja Niepokalana.
Teraz i zawsze. Amen.
Видео Litania Loretańska do Najświętszej Maryi Panny канала módlmy się nieustannie
Ponownie błagam Cię, najchwalebniejsza Matko Boża, Maryjo, abyś od tej teraz chwili aż do ostatniej mojej godziny nie znużyła się spoglądać na mnie z obliczem pogodnym i sercem słodkim, ale przyjęła mnie pod swoją obronę i święte ramiona swoje rozciągnęła po macierzyńsku nade mną, dokądkolwiek się udam. A kiedy nadejdzie mój dzień ostatni, którego daty nie znam, i godzina śmierci lęk budząca wielki, której ominąć nie mogę, o najłaskawsza Pani – pomnij na mnie wtedy i bądź obecna przy końcu mojego życia, pocieszając zalęknioną duszę moją. Osłaniaj ją przed wstrętnymi i nieczystymi duchami, aby nie śmiały się do mnie zbliżyć, gdyż Twoja łaskawa obecność wraz z mnóstwem aniołów i świętych raczy duszę moją nawiedzić. Zatroszcz się także, zanim odejdę z tego świata, by ubłagać Twoimi przeczystymi prośbami boskie oblicze Syna Twojego, którego tyle razy i tak ciężko obraziłem grzechami moimi. A potem przyjmij odpływającą z tego wygnania biedną duszę moją i wprowadź ją przez bramę niebios do radości raju. Postaw mnie przy sobie i mów do Syna swojego, Króla wszystkich wieków, słowo dobre i słodkie w mojej sprawie, owo błogosławione Zdrowaś, które otrzymałaś z ust Gabriela. Jego mocą racz mnie zachować w życiu i śmierci i pozwól mi to Zdrowaś, proszę, częściej pobożnym sercem odmawiać ku sławie i chwale miodopłynnego i błogosławionego Imienia Twojego. Przyjmij zatem błaganie sługi Twojego, które teraz przed Tobą wylewam, i spójrz na mnie, najmiłosierniejsza Matko Jezusa, Dziewico Maryjo, ponad wszystkich umiłowana, i pamiętaj o mnie zawsze. A jeśli czasem ja zapominam o Tobie, to bardzo mi się to nie podoba. Ale Ty nie zapominaj o mnie, Ty, która zrodziłaś Miłosierdzie dla wszystkich.
Żegnaj już, Dziewico Maryjo! Oto pozdrawiam Cię na kolanach, kłaniam się Tobie pobożnym skłonieniem i dziękuję Ci ze złożonymi rękami. Ażebyś tym chętniej wysłuchała modlitwę moją i wsparła ją, uczczę oblicze Twoje jeszcze jednym pozdrowieniem anielskim:
Zdrowaś Maryjo, łaski pełna, Pan z Tobą, błogosławionaś Ty między niewiastami i błogosławiony owoc żywota Twojego, Jezus. Amen.
(Modlitwa do Dziewicy Maryi o pomoc w godzinie śmierci - Tomasz a Kempis)
Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus i Maryja Niepokalana.
Teraz i zawsze. Amen.
Видео Litania Loretańska do Najświętszej Maryi Panny канала módlmy się nieustannie
Показать
Комментарии отсутствуют
Информация о видео
Другие видео канала
Litania do Najświętszego Serca Pana JezusaUwielbiamy Cię, Jezu...PIĘKNA MODLITWA WIECZORNA DO BOGA ❤️ CODZIENNA MODLITWA O SPOKOJNY SEN, OPIEKĘ ❤️ BŁOGOSŁAWIEŃSTWORóżaniec chwalebny ze Św. Janem Pawłem IIPięknie śpiewana litania loretańska do Matki Bożej nabożeństwo majowe ks. Teodor TeobańkologiaKoronka Uwielbienia Boga ze Świętym Michałem Archaniołem i Chórami AniołówMatko Tys Piękniejsza niż ZorzaKoronka ku czci Ducha ŚwiętegoLitania do św. JózefaGodzinki ku czci Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi PannyModlitwy o uwolnienie i zwycięstwo nad szatanem [zbiór wielu modlitw]pieśni maryjne - śpiew kilku tysięcy mężczyzn na rekolekcjach stanowych (część 2 z 2)Koronka do krwawych łez Najświętszej Maryi Panny.Litania do Najświętszego Serca Pana Jezusa - Koncert Jednego Serca Jednego Ducha 2020 Online[12] Przy Najświętszym Sercu naszego Pana u boku św. Małgorzaty M. AlacoqueKoronka do Miłosierdzia BożegoLitania do Najświętszego Serca Pana JezusaLitania do Ducha ŚwiętegoNowenna do Matki Bożej Nieustającej Pomocy