Загрузка страницы

TATRY WITÓW PŁAZÓWKA- TREBUNIE TUTKI "NIESOM MNIE JUZ NIESOM"

Tylko nieliczni turyści pędzący samochodami szosą przez Witów zdają sobie sprawę, że wysoko ponad doliną przeciętą strugą Czarnego Dunajca, w przysiółku Płazówka, stoi wyjątkowej urody drewniana kaplica.
Dekadę przed końcem XIX wieku, gazda z Witowa Andrzej Zaborski (zwany Pilchowski) wraz ze swym teściem Jakubem Płazą (od nazwiska jego rodu powstała nazwa przysiółka -- Płazówka) postanowili wcielić w życie pomysł ks. Prałata Antoniego Bystrzonowskiego, kierownika kapituły Metropolitalnej Krakowskiej, dziekana wydziały teologicznego Uniwersytetu Jagiellońskiego, aby w przysiółku wybudować kaplicę. Krakowski hierarcha każdego roku spędzał wakacje w gazdówce Zaborskich na Płazówce. W owym czasie w Witowie należący do parafii w Chochołowie nie było żadnej świątyni, a spora odległość od kościoła znacznie ograniczała góralom i letnikom kontakty z Panem Bogiem (kościół w Witowie pod wezwaniem Matki Bożej Szkaplerznej powstał dopiero w roku 1912).
Fundatorzy ofiarowali grunt oraz znaczną część materiałów budowlanych, a także zapewnili ich zwózkę na miejsce budowy. Drewnianą kaplicę zaprojektował rzeźbiarz -- Juliusz Bełtowski, nowotarżanin, nauczyciel Szkoły Przemysłowej we Lwowie, autor m.in. rzeźby Śpiącego Rycerza na Skale Pisanej w Dolinie Kościeliskiej. Ciesielskimi pracami kierował Józef Nędza z Kościeliska, a pośród jego pomocników zachowało się nazwisko Józefa Staszla. Na placu budowy nie zabrakło pozostałych mieszkańców górskiego osiedla pragnących przybliżyć Pana Boga ku swoim gazdówką.
26 lipca 1892 roku, w dzień św. Anny obranej za patronkę świątyni, mieszkańcy Witowa oraz goście m.in. z Krakowa i Lwowa uczestniczyli w uroczystości poświęcenia bożego domu. Kaplicę okrywa jednokalenicowy dach kryty gontem. Ten sam rodzaj pokrycia chroni również przedsionek. Natomiast wysmukła wieżyczka wieńczona hełmem namiotowym z czteroma szczytami u podstawy przykryta jest blachą. Wnętrze kaplicy wykonał syn fundatora -- Józef Zaborski. Jego autorstwa jest również fisharmonia ciesząca zmysły słuchaczy wyjątkowo ciepłym brzmieniem. Oryginalny jest też stół ofiarny zrobiony z pnia olbrzymiego świerka. Uwagę przykuwa na szkle malowana droga krzyżowa autorstwa zakopiańczyka Walczaka. Tuż obok, po wschodniej stronie kaplicy, stoi otwarta dzwonnica z dzwonem który ufundował Wincenty Chrobak, zaś sygnaturę zakupiono ze składek mieszkańców przysiółka. Dwa stare, pamiętające czasy zaborów dzwony zarekwirowali Niemcy podczas II wojny światowej. Kaplica, mimo że oddalona od uczęszczanych szlaków, ma swoich stałych, gorących wielbicieli. Ksiądz, później biskup, a wreszcie kardynał Karol Wojtyła wielokrotnie odwiedzał kaplicę na Płazówce zarówno podczas turystycznych wędrówek, jak również wizytując witowską parafię. A wyniesiony na stolicę Piotrową jako Jan Paweł II również nie zapomniał o przyjaciołach z Płazówki. Podczas papieskich wizyt na Podhalu i w Tatrach, helikopter z dostojnym gościem wielokrotnie krążył nad osiedlem. Kaplicę kilkakrotnie nawiedzał również kardynał Franciszek Macharski. Wielkim wielbicielem maleńkiej świątyni i przyjacielem mieszkańców Płazówki był ks. Wiesław Duduś z Oświęcimia. Do ostatnich swych dni przyjeżdżał do Witowa, a swe życie zakończył w kaplicy, gdzie padł powalony zawałem serca, przygotowując się do mszy świętej.
Przed dziesięcioma laty kościółek na Płazówce wszedł w kolejny etap swojej historii. Potomkowie fundatora opiekujący się zabytkiem przez całe stulecie, przekazali obiekt (oraz dodatkowo sąsiednią parcelę) we władanie parafii w Witowie.

Видео TATRY WITÓW PŁAZÓWKA- TREBUNIE TUTKI "NIESOM MNIE JUZ NIESOM" канала wagalibra
Показать
Комментарии отсутствуют
Введите заголовок:

Введите адрес ссылки:

Введите адрес видео с YouTube:

Зарегистрируйтесь или войдите с
Информация о видео
26 августа 2013 г. 2:12:31
00:05:25
Яндекс.Метрика