Obserwator 57 Żar tropików / Tropical heat

Druga połowa czerwca i początek lipca 2016 roku był niezwykle upalny. Temperatury powietrza nierzadko przekraczały 30°C w cieniu, a przy gruncie sięgały 40°C. W tak upalne dni dla wszystkich mieszkańców lasu jednym z podstawowych problemów staje się dostęp do wody. Wszystkie wodopoje i babrzyska stają się miejscami o szczególnym znaczeniu, szczególnie na obszarach oddalonych od jezior czy rzek. Zwierzęta chętnie zalegają wtedy w błocie, chłodząc się i usiłując walczyć z rojami much, które w upalne dni stają szczególnie dokuczliwe. Zwykle najgorsze upały zwierzęta przeczekują w ukryciu, w miejscach najbardziej zacienionych – pod gęstymi świerkami czy rozłożystymi leszczynami, dającymi zbawienny cień. Do babrzysk, po ochłodę, zwykle przychodzą dopiero po południu i zwykle zostają tam bardzo długo, zażywając kojących kąpieli błotnych. Czasem łoś czy jeleń, potrafi leżeć w błocie nawet przez ponad 2 godziny nie ruszając się i ciesząc chłodem wilgotnej ziemi.

Jednak przy tak wysokich temperaturach, wodopoje i babrzyska, szybko wysychają. Coraz trudniej jest o wodę do picia, czy nawet błoto. Niestety, po prawie bezśnieżnej zimie, suchej wiośnie i suszy z zeszłego roku, wszystkie takie miejsca miały niewielki zapas wody. Na szczęście dla wszystkich mieszkańców lasu, w końcu zaczęło padać. W wodopojach pojawiła się woda a w babrzyskach nowe zapasy rozkosznego, dającego ochłodę błota…

Видео Obserwator 57 Żar tropików / Tropical heat канала Wigierski Park Narodowy